W psychoterapii często mówimy o samotnej drodze: teoria, praktyka, własna refleksja. To ważne, ale jest jeszcze jedno, potężne źródło rozwoju, o którym czasem zapominamy — uczenie się przez obserwację bardziej doświadczonych terapeutów w akcji. Dobrze przeprowadzona obserwacja potrafi przyspieszyć naukę, osadzić teorię w realnym kontakcie i dodać odwagi na początku drogi.
Dlaczego obserwacja ma taką wartość?
Badanie Elisabeth Schanche i zespołu z Uniwersytetu w Bergen („Nic nie jest gładkie ani idealne”) pokazuje, jak wiele zyskujemy, podpatrując praktyków przy pracy. Oto najważniejsze wnioski — po ludzku i na konkretnych przykładach.
1) Większa świadomość emocjonalna
Obserwując doświadczonego terapeutę, łatwiej zauważyć niuanse emocji w pokoju: tempo mówienia, pauzy, mikroreakcje ciała, momenty, kiedy „robi się gęsto”. Studenci zaczynają widzieć wzorce — także u siebie.
W praktyce: po sesji, którą oglądasz, zapisz dwie rzeczy: kiedy atmosfera w pokoju się zmieniła i co terapeuta wtedy zrobił (albo czego nie zrobił). To buduje uważność, którą później przeniesiesz do własnego gabinetu.
2) Rozpoznawanie umiejętności „ponad techniką”
Schanche zwraca uwagę na transpersonalne umiejętności, szczególnie na empatię rozumianą jako obecność i emocjonalny rezonans, nie tylko „zrozumienie treści”.
W praktyce: podczas obserwacji zanotuj 1–2 momenty, w których terapeuta „trzyma” emocje pacjenta bez pośpiechu, interpretacji i pocieszania. To często najcenniejsze minuty sesji.
3) Normalizowanie błędów
Jedna z najbardziej uwalniających lekcji: doświadczeni terapeuci też się mylą. Zdarza im się zadać pytanie w nie tym momencie, pojechać zbyt szybko, coś przeoczyć.
W praktyce: po obserwacji zadaj sobie pytanie: Co bym zrobił/-a inaczej — i dlaczego? Zamiast szukać ideału, szukaj powrotu do kontaktu po potknięciu. To bezcenna umiejętność.
Sesje demonstracyjne — jak z nich wycisnąć maksimum?
Sesje na żywo lub nagrania to świetne, bezpieczne laboratorium uczenia się. Możesz pauzować, cofać, pytać, kwestionować — bez ryzyka dla pacjenta.
Jak pracować z nagraniem/obserwacją?
- Oglądaj w krótkich fragmentach (5–10 min), rób notatki.
 - Zwracaj uwagę na sekwencję interwencji: pytanie → pauza → odpowiedź → podążanie.
 - Zaznacz momenty, w których terapeuta zmienia poziom (od treści do emocji, od emocji do ciała, od przeszłości do tu-i-teraz).
 - Po obejrzeniu stwórz mikro-protokół: co konkretnie mógłbym/mogłabym zrobić podobnie na swojej kolejnej sesji.
 
Teoria spotyka rzeczywistość
Podręczniki są konieczne, ale nie pokażą, jak terapeuta modulował głos, kiedy milczał, a w którym momencie odpuścił interpretację, bo relacja była ważniejsza. Obserwacja „uziemia” modele: CBT, podejścia psychodynamiczne, humanistyczne, somatyczne — w prawdziwym kontakcie z konkretną osobą.
Mini-ćwiczenie: wybierz jedną technikę z teorii (np. sokratejskie pytania, odzwierciedlanie uczuć, śledzenie sygnałów z ciała) i oglądając sesję, poluj tylko na nią. Zobacz kontekst: kiedy działa, a kiedy lepiej jej nie używać.
Jak budować własny rytuał obserwacji?
Prosta ramka po każdym oglądanym fragmencie (max 10 minut roboty):
- Co działało? (konkretny moment, dosłowny cytat)
 - Czego unikać? (np. zbyt szybkie porady, przeskok do rozwiązań)
 - Jakie sygnały relacji widziałem/-am? (zaufanie, opór, testowanie granic)
 - Co przeniosę do swojego stylu? (1 mikro-nawyk na następną sesję)
 
Bonus: omów to na superwizji. Jeden akapit z refleksją często wystarczy, żeby dostać bardzo trafną informację zwrotną.
Kultura ciągłego uczenia się
Obserwacja uczy pokory i elastyczności. Psychoterapia się zmienia — pojawiają się nowe dane, techniki, wątki etyczne. Regularne oglądanie i omawianie pracy innych:
- wzmacnia poczucie przynależności do społeczności praktyków,
 - uczy krytycznego myślenia (dlaczego to zadziałało właśnie tu?),
 - chroni przed tunelowym widzeniem swojej szkoły.
 
Praktyczny tip: stwórz mini-grupę (2–4 osoby). Raz w miesiącu wspólne oglądanie 30–45 minut nagrania i krótkie omówienie według tej samej ramy. Konsekwencja wygrywa z intensywnością.
Etos i etyka: o czym pamiętać?
- Zgody i poufność — oczywistość, ale warto ją powtarzać.
 - Kontrakt edukacyjny — jasne zasady: co omawiamy, czego nie; jak chronimy dane.
 - Dobro pacjenta ponad edukacją — jeśli coś budzi wątpliwości, wybieramy bezpieczeństwo pacjenta.
 
Podsumowanie
Obserwacja doświadczonych terapeutów to skrót do uczenia się rzeczy, których nie widać w tekście: wyczucia, rytmu, momentu. Pomaga:
- wyostrzyć świadomość emocjonalną,
 - zobaczyć empatię w praktyce,
 - odczarować błędy jako naturalny element procesu,
 - spiąć teorię z żywą relacją.
 
Jeśli dopiero zaczynasz — zacznij małymi krokami: krótkie fragmenty, proste notatki, jedna rzecz do przeniesienia do własnej pracy. Jeśli jesteś w zawodzie dłużej — traktuj obserwację jak regularny „serwis” warsztatu. To jedna z najbardziej efektywnych i najtańszych form rozwoju, jaka stoi do naszej dyspozycji.
Pytania do refleksji nad własną pracą psychoterapeutyczną:
- Jakie emocje zauważam u siebie w trakcie sesji terapeutycznych? Jak wpływają one na moją pracę jako psychoterapeuta?
 - Jak mogę rozwijać swoją empatię w pracy z pacjentami, aby lepiej zrozumieć ich doświadczenia?
 - Jakie przykłady moich błędów w pracy z pacjentami mogę uznać, za bardzo pouczające, i wykorzystać je do nauki?
 - Jakie formy obserwacji sesji demonstracyjnych mogłyby wzbogacić moje umiejętności i wiedzę psychoterapeutyczną?
 - Jak mogę stworzyć w mojej praktyce przestań, która będzie zachęcać zarówno mnie, jak i moich pacjentów do otwartości na błędy i uczenia się na nich?
 
Czytaj również:
Mit raju utraconego w psychoanalizie – jak pomaga zrozumieć psychikę pacjentów z traumą?
W pracy z osobami po traumach – zwłaszcza tych z wczesnego dzieciństwa – prędzej czy później zderzam…
Psychoanaliza jako przestrzeń przejściowa między snem a jawą
Z psychologicznego punktu widzenia sytuacja analityczna leży gdzieś pomiędzy fantazją a rzeczywistoś…
Sztuka słuchania w terapii: jak słuchać, żeby naprawdę usłyszeć?
W gabinecie terapeutycznym słuchanie to nie tylko podstawowe narzędzie pracy, ale wręcz fundament ca…
Melanie Klein: Praktyczne Wskazówki dla Psychoterapeutów z Jej Wykładów Technicznych z 1936 Roku
Melanie Klein, jedna z najbardziej wpływowych postaci w historii psychoanalizy, w 1936 roku wygłosił…
Pozycja depresyjna według Melanie Klein – kluczowy moment w rozwoju emocjonalnym
Niektóre pojęcia w psychoanalizie brzmią jakby były wzięte prosto z psychiatrycznego podręcznika. Ta…
Jak teoria poliwagalna zmienia psychoterapię somatyczną?
W psychoterapii od lat mówi się o tym, że ciało i umysł są ze sobą nierozerwalnie połączone. Ale dop…





